[...] Na wystawie prezentowane są prace kilkunastu artystów. Są wśród nich twórcy, których nazywa się już klasykami sztuki polskiej, dorobek innych zajmuje bardziej lub mniej poczesne miejsce w środowisku. Dla niektórych groteska jest istotą wypowiedzi, dla innych stanowi jedynie epizod twórczy. Ambicją tej wystawy jest ukazanie rozległości zjawiska manifestującego swą obecność w dziele reprezentującym zgoła odmienne opcje artystyczne.[...] Kiedyś, gdy grafika pełniła funkcje środka masowego przekazu ...
[...] Na wystawie prezentowane są prace kilkunastu artystów. Są wśród nich twórcy, których nazywa się już klasykami sztuki polskiej, dorobek innych zajmuje bardziej lub mniej poczesne miejsce w środowisku. Dla niektórych groteska jest istotą wypowiedzi, dla innych stanowi jedynie epizod twórczy. Ambicją tej wystawy jest ukazanie rozległości zjawiska manifestującego swą obecność w dziele reprezentującym zgoła odmienne opcje artystyczne.[...] Kiedyś, gdy grafika pełniła funkcje środka masowego przekazu, związana z nią groteska była bronią wielu moralistów – Williama Hogartha, Francisco Goyi, Honore Daumiere`a. Opowiadając, często ku przestrodze, historie o niedoskonałości i upadku rodzaju ludzkiego, grafika spełniała swoją powinność, była bezpośrednim komentarzem rzeczywistości. Dziś rolę tę przejęły inne media, a po wielkich moralistach ślad niemal zaginął. Przetrwała groteska - nadal silnie związana z dyscypliną, stała się przede wszystkim formą wyrażania obsesji, lęków, fascynacji artysty. Wrażliwa na fizyczną zmienność formy, przekonana o konieczności odsłaniania ułomności i niedoskonałości, chętnie wnika w obszary pogardzane przez dobry smak i potrzebę stylu. W ten sposób, nie ulegając snobizmowi i skostnieniu elit, groteska, ciągle żywa, prowadzi swój przewrotny dialog ze zmienną materią życia.
Jan Fejkiel
23 III - 18 IV BWA Kraków
8 V - 8 VI BWA Kielce
25 VI - 20 VII BWA Łódź
25 IX - 7 X 1994 Bergisch Gladbach ,Forum Ost-West
24 X - 5 XII De Zonnehof, Amersfoort